ailene - komentarze
I znowu rozpoczne notke od sporostowania. Nie H. a raczej Amaralis, za pizze bedziemy płacić. Nie bede w szpileczkach spieprzac przed rozwscieczonym kelnerem...
Dzisiaj po intensywnym sprzataniu kotłowni, w ktorej kurz mozna było zamiatac, centymetrowa warstwa zalegal na piecu i rurach, czekalo na mnie bardzo optymistyczne powitanie. Wylazłam z kotłowni brudna jak nieboskie stworzenie, na schodach czekała H. "Madzia! Teraz mozesz za kopciucha w teatrze robic! Wujek dawaj aparat!". No coz... rzeczywiscie moglam robic i to bez charakteryzacji... i na dodatek pospiewac sobie jeszcze "Moje czarne stopy, czarne stopy..." wzorem Iwana i Delfina...
Zeby przepydkiem nie bylo nudno H. wymysliła nowe zajecie: "Madzia, powyszukujmy brzydkich rzeczy na niebie..." Hmm skonczylo sie na najbardziej zbereznych dowcipach jakie znamy i probie uwiedzenia przez H. mojego sasiada... coz nie udalo sie, ma on zone i dziecko...
A tak w ogole to mama znow popelnila swoj zyciowy blad... woscila mnie do kuchni. Mialam zrobic sos pomidorowy. Wyszła pomidorowa z kluskami lanymi... troche za malo wody dalam do zageszczacza... ale za to kluseczki jekie ladne wyszly, idealne, okraglutkie, pierwsza klasa... No i chwila przelomowa... Mama zamiast znow mnie zjechac z gory na dol, tylko smiala sie do rozpuku. Krok milowy w historii naszej rodziny. Milo bylo slyszec jak smieje... dawno nie bylo to taki szczery gleboki smiech...
Jeszcze odpowiedz dla pytan w kometarzach. Moja mama uczy w klasach 1-3 w jedej z podoleśnickich szkol. Dzieciaki tworza jedyna taka klase w szkole, resza zachowuje sie juz "normalnie"...
hmm no to wiesz zaczatki sztuki kulinarnej juz masz
trzeba bedzie pare rzeczy ulepszyc i bedzie ok..a Ivan z tym drugim ćwokiem to sie nadaja tylko hehe do jakichs sprytnych przerobek..
pozdrowionkasayoko=>miriam
Ludzie, trzymajcie mnie, zaraz się krew poleje!Jak chcecie SPAMować, to z dala od blogów cywilizowanych ludzi!
niekochanaja
niestety rodziców się nie wybiera=D trzeba ich znosic, a oni muszą znosic nas=D też niestety=)miriam
Siemka super blog. Fajnie by było gdybyś pomógł/a mi zdobyć 6-cio cyfrową liczbę odwiedzin i 4-ro cyfrową liczbę komentarzy. Jak już się zdecydujesz to w komentarzach zostaw swój adres bloga to zostaniesz wpisany/a do moich linków. Aha zostaw jeszcze jak mam cię zapisać, żeby później nie było na mnie, że zły nick ci dałam. A oto mój blog http://overgroundandpreluders.blog.onet.plP.S. Nie tylko będziesz u mnie w linkach, ale ja się często będę odwdzięczać. Pozdro
Nom to witaj w klubie!-ja tez nie mam talentu kucharskiego.Wole sie za gotowanie nie zabierac-dla bezpieczenstwa swojego i innych.Pozdrawiam
Ivan i Wieloryb jest po prostu...Ivan i ...oj rzadza, Ratujmy walenie!!
ktosiulka
no to bediesz miala wspomnienia moj droga :D. ciesze sie, ze w rodzince juz lepiej. smiech lekarzem uszy...kijo
normalnie... dobre:), bo być grzcznym to nienormalne... To u Ciebie też dzisiaj wesoła było... Nie ma jak dobrzy znajomi... BUZIAKImalka91
Siemka!! Chciałabym Cię zaprosić na pewną stronkę. Jest to takie młodzieżowe forum, ale dopiero się rozkreca, więc potrzebujemy więcej użytkowników. Jest tam wiele fajnych działów, w których możesz porozmawiać z innymi na każdy temat.Adres: http://forum.jajko.net/ Jeszcze raz zapraszam i pozdrawiam :)