ailene - komentarze


...

Czy wiesz co w tym wszystkim jest najstraszniejsze? Konczy się cos ta cudowne, tak kruche, tak zjawisko... Ludzkie zycie... a swiat istanieje nadal. Wschodzi slonce, ludzie budza się, śmieją, zyją... Kogoś juz nie ma, znikł... Ktos rozplynąl sie w czasie, a prawie nikt tego nie zauważył. No garstka osób... kropla w morzu.
Tak obsesyjnie wierzymy w swoją wielkość, w doswiadczenie, wiedzę, rozum, w siebie... Uważamy, że znamy zycie znamy swiat. Jaka jest prawda? Jestesmy tylko mgnieniem oka, ziarenkiem piasu, cząsteczką. Dla swiata nie znaczymy nic.
Smierc... wielka tragedia dla umierajacego, dla jego bliskich. Tylko oni dotkną, zobaczą, przezyją. Bedą pamietać przez 20, 40, może 60 lat. A potem? Potem bedzie tylko zmurszały pomnik i pare wpisów w ksiegach wieczystych, gdzies w zawilgotniałych piwnicach urzędow i kosciołów. Tyle z nas zostanie...
Zycie... dla nas tak piękne, wielkie, sprawią, że zaczynamy wierzyc, że znaczymy coś dla swiata. Ono peka jak banka mydlana. I nikt tego nie zauważy. Nikt...
Mądrośc, doswiadczenie, wartości, wspomnieniz... to co najważniejsze w człowieku umiera wraz z nim. Co zostaje? Buty, sterta ubrań, szczoteczka do żebów i ta przeraźliwa pustka... To boli najbardziej.... Miałąm tyle pytań, chciałam się dowiedzoec tylu rzeczy. Spózniłam się. Dokładnie jedenascie miesiecy temu uswiadomilam sobie wielką stratę. Wczoraj przepadła ostatnia szansa. Juz nie dowiem się jaka była moja babcia gdy byla w moim wieku. Czy jestem do niej podobna? Kim jest ten żolnierz ze starego zdjecia z francuskim napisem od spodu. Zniknelo kolejne pokolenie mojej rodziny...
Wierzyłam, że mam czas. Ze kiedys zadam nurtujace mnie pytania. Wierzyłam w niesmiertelnośc bliskich mi ludzi. Myslalam, ze mam czas. Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodza...


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć