ailene - komentarze


Klątwy, ogórki, amfiteatr i takie tam...

Własnie wrociłam z kina. Jeden telefon "Ciotka jedziesz?","Jasne, że jade wujek!" I tym optymistycznym akcentem skonczyla się moja nauka. Dzienna porcje histori przerobilam, wiec powinnam wyrobic sie do konca ferii z sredniowieczem.
Znowu "Klątwa". Niestety zaliczylam juz 90% repertuaru kinowego. Podporzadkowalam sie wiec pod reszte ekipy. Tym razem obejrzalam sceny, na ktorych zaslanialam oczy kołdra ostatnim razem, a darowalam sobie te, ktore widzialam. Na szczescie krzaki nie maja juz dziwnych kształtów, choc nadal mam lekki uraz psychiczny do strychow.
W czasie takich wyjazdow mozna lyknac sporo informacji. Juz wiem kto podpalil pole, niedaleko mojego osiedla. Tak tak, moj własny kumpel. Podobno przez przypadek... Dowiedzialam sie tez, ze kradli ogorki na polu, gdzie wowczas przebywal wlasciciel. Jak zaczal ich wyzywac to obrzucili go nimi i cukinia. Na domiar zlego jezdzilismy po terenia zakazanym. I co najlepsze podobalo mi sie to. W nocy przepiekne stawy olesnickie przestaja byc tylko dla rowerzystow i spacerowiczow. A na siodelkach z amfiteatru fajnie zjedza sie po slizgawce. Kurde... rosnie ze mnie wandal i kryminalista. Ciekawe jaka mine mialby moj tatus, gdyby o pierwszej w nocy odbierał mnie z komendy. Trzebabyloby to uwiecznic...
He he fajnie miec zwariowanych przyjaciol, nawet gdy jest sie to w miare powazna.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
22.02.2005 :: 09:51 :: awo161.neoplus.adsl.tpnet.pl

kijo

Notka pod tą była fajna, i fcale mi się nie wydaje, że zakręcona... Moje życie powoli się kończy, ja wogóle nie mam ochoty brać się za histę, Boże ratuj... Obiecuje sobie, że jutro zacznę ale dzisiaj rodzina przyjeżdża i nie będę miała kiedy, no może wieczorkiem, ale wieczorkiem, to pewnie mi się nie będzie chciał, powiedz słońce czy ty masz jakiś sposób, żeby siąść i się wziąć ostro do nauki?!... U mnie było równie zarąbiście jak u Ciebie miało być kilka osób było 11 ze mną naprawdę czadzik, a byłam nie na aviatorze w kinie tylko na poznaj moich rodziców, fajni aktorzy i sceny przyprawiające o spazmatyczny śmiech. Fajne... Na autobus lecieliśmy dysząc i gardeło mnie dzisiaj boli. Co do tych wpisów księgi gości itp w htmlku to różnie ale jak chodzi o blog w talku to wystarczy w miejscu gdzie to ma być { potem ksiega (na przykład albo blog, albo archiwum) i zakończyć znowu klamerką. Tio wsio koleżanko, nadal pracuję nad szablonem do naszego wspólnego blogaska. BUZIAKI
Talk.pl :: Wróć