ailene - komentarze


Yeah... Once again this is not only a story... It's reality of life...

Po raz nasty ogladam nasz klasowy film ze studniowkowej kasety i po raz nasty sikam ze smiechu. To chyba jedyna rzecz, ktora zorganizowalismy bez zadych klotni. Przez cale liceum, żarlismy się o byle co. Czy maja byc uszka na wigilii, czy gwiazdki na scianach maja byc ulozone jak popadnie czy w jakims konkretnym szyku, czy klasa o profilu humanistycznym powinna miec rozszerzona biologie. Byle co... doslownie.
Gdy przedstawilysmy klasie scenariusz - świeto lasu! - nikt nie oponowal. Szybki podzial ról, kazdy sie zgodzil. W sumie tylko trzy osoby sie wyłamały, ale to ich strata, bo wyszło genialnie. A scena gdy w czarnych płaczach, z karabinami maszerujemy do szkoły to juz perełka...
Tak poza tym to nowy rekord sie pobił. Az cztery komantarze! Wow!
Cos mi weny dzisiaj brakuje... Nic sensownego nie umiem z siebie wykrzsić.

PS: Propheciku moj kochany, pamiętaj złość piękności szkodzi. Nie przejmuj sie tak wszystkim, pozwoj ubogim umyslowo czytac co im sie podoba. Gazdy ma prawo do rozrywki, nawet tej prymitywnej. A gdy juz masz te gorsze dni w miesiacu to wsiadaj w swoje kochanie i przyjedz do mnie na tosty.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
03.02.2005 :: 16:16 :: auz132.neoplus.adsl.tpnet.pl

kijo

Studniówka, myślałam, że będzie dno a było zarąbiście... Jak mówiłam chciałabym mieć taką imprezkę raz w miesiącu, no może bez pewnych szczegółów... Jako prawdopodobnie jedna z nielicznych nie piłam nic oprócz szampana, a wszyscy twierdzą, że byłam wcięta :) Ja chyba wiem lepiej. Co do mojej klasy, to tylko niewiele osób, zalicza się do grona, które nazwałabym ludźmi, no ale takie życie.... Tak najbardziej, to mój wychowawca, jest zwierzęcy (na nazwisko ma Owczarek hehehe) nio ale, co tam... życzę udanego dnia i nudnych ferii (dla Twojego dobra, żebyś się zaczęła uczyć z historii) ,życz mi tego samego... BUZIAKI!!!
Talk.pl :: Wróć