ailene - komentarze


I'm the ghost, standing next to you...

Wpis z wczoraj...
Setka angielskich słowek i trzeci akt "Szewcow" jeszcze mnie czeka tej nocy. Nieciekawa sytuacja, zwłaszcze, że jutro szykuje sie sprawdzian z angola... Jednak to nie jestes najgorsze. Tesknie za nim... i bardzo potrzebuje pogadac. Chocby tylko uslyszec "kocham cie"... To chyba nie jest az tak duzo?
Wiem... ma sesje, mnostwo nauki i jeszcze jakie gowna z fizyki do napisania. Wiem tez, że jestem okropna egoistka. A tak poza tym to nic nie wiem...
Poczekam jeszcze troszke, moze sie pojawi. Do wtorku jeszcze 38 godzin. Zawsze je licze jak ma przyjechac. Uroki zwiazkow na odleglosc... Czasem zazdroszcze tym co swoja połowke maja na miejscu. Nie musza na sile wydzierac sobie czasu. Masz ochote to idziesz do niego czy do niej i nie martwisz sie, ze nie ma autobusu czy pociagu, nie musisz odkladac na bilety, a pora nie gra roli (pod warunkiem ze rodzice sa liberalni).
My wyszarpujemy sobie kazda minute... Czasami czuje się zmeczona tym wszystkim. Bardzo chce się z nim spotkac, a wiecznie cos stoi na drodze. Sprawdzian, goscie, dodatkowe lekcje... Wszystko jakims kosztem. Wtedy zawsze wspominam wakacje. Cale dnie spedzane razem, dlugie spacery po Wrocławiu (wtedy odkryłam, że to najpiekniejsze miasto w Polsce), wspolne ogladanie filmow... Brakuje mi tego...
Heh... nadal go nie ma. Brzuch mnie boli, nie mam sily siedziec. Kurde moglby wreszcie pojawic się. Przeciez byliśmy umowieni. Bez sensu...


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
31.01.2005 :: 21:59 :: 195.205.245.46

ailene

Ha ha ha so fucking funny :) meat show to ja Cie urzadze w szkole...
31.01.2005 :: 21:41 :: dial-4545.wroclaw.dialog.net.pl

prophet of doom

nie słyszłaś egoistko że ma sesję...?? pozwól mu się nauczyć i zdać, wiesz jakie to niesie korzyści materialne w przyszłości tylko pomyśl, zaliczy sesję znajdzie dobrze platną pracę, bedzie potrafił zarobić więcej niż ty jesteś w stanie wydać, będziesz miała czego dupa zapragnie (chyba powinno być dusza, ale nie wnikajmy w szegóły :P), willa z basenem, duży ogród, dwa maśki w garażu ( no dobra dość już o moich marzeniach :D), a tak to teraz obleje sesję, wogóle będzie dupa do wszystkiego bo nie skończy studiów i co o meśkach możesz sobie tylko pomarzyć, ewentualnie forma plakatu nad łożem też mile widziana :-) a tak po za tym zwiąski na odległość tez mają swoje plusy primo uczą oszczędności (na bilety of course) drugie primo nie masz go codziennie więc spotakanie są bardzie obfite (w sensie wyściskania) trzecie primo tęsknota uczy cierpliwości i czwarte primo uczy matematyki czyli odliczania czasu jaki pozostał do ponownego zobaczenia :-) a z tym szarpaniem to uwarzaj bo to niebezpieczny sport pociągnieszza mocna i urwiesz :D, nie ma go i nie ma kobieto stajesz się monotonna :D (ale to w sumie dobrze znaczy że tęsknisz (ile jeszcze godzin zostało? ułużmu proste równanie matematyczne jest godzina 21:36 pan S. zjawi się na przystanku o ile się nie myle o 11:40 jutro a więc do końca doby pozostało nam dokładnie 2h i 24minuty czili to się równa 2h24min+11H40min= 14h i 4 minuty, kobito to ty się śpiesz, wsakuj do wanny, dobrze się umyj, ogól nogi, przyklep włosy i szybciutko, szybciuko na stacje tylko majtek nie zapomnij włozyć hehehehe) ty a z tym duchem to już lekka przesada (zapomniełaś dodać with the groan box in the meat show :-) ale to tak na marginesie) POZDROWIONKA!!!

P.S. jak ja lubie się z ciebie zlewać!!!! :-))))))
Talk.pl :: Wróć