ailene - komentarze |
Rozczarowalam się także pod innym wzgledem... tym razem pozytywnie. Roztańczyłam go. Poczatkowo spiety... potem wyrywal nawet moje kolezanki. A po paru glebszych zaczal gadac "na ty" z wychowawca, kometowac wszystko na glos i tanczyc jak szalony... Ja za to musialam leczyc stopy... trzy plasterki bylo za malo. Jednak dumna jestem, wytrzymalam w moich szpilkach prawie cala noc. Przemilczmy jednak fakt, że teraz ledwo chodze... |
|
Tak napisali inni: |
Talk.pl :: Wróć |