ailene - komentarze


Ta tama musiała w końcu pęknąć... Jesteśmy chyba zbyt różni by zbudować harmonijny związek. W końcu cos musiało wyjść na wierzch. Natury dusić nie można... mamy zbyt podobne charaktery i zbyt rózne spojrzenie na swiat. Tego pogodzić nie można...
Nie chce by to był koniec... ale jednocześnie nie umiem się teraz odezwać. Zapragnęłam czegoś czego on nie chce... nie znosi. Najgorsze jest jednak to, że w tej kwestii nie umiem pojść na ugodę.
Może faktycznie jestem tylko popieprzona marzycielka... pragne czegos niemozliwego. Wyobrazilam sobie cos, co nie moze byc zaakceptowane i teraz cierpie?
On kaja sie teraz, a mi jest tak straszliwie przykro. Czuję sie troche winna, może ja tez wymagałam za wiele? Jestem do niczego...

Błądzę... potrzebuje kogos, kto poda mi reke i przeprowadzi przez mrok...


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć